Pokazywanie postów oznaczonych etykietą czapka na drutach. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą czapka na drutach. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 9 grudnia 2019

Przepis na czapkę

Czapki mnie trochę opanowały, bo staram się ostatnio różne takie zalegające resztki wyrobić. Też tak macie? Tu troszkę, tam też i zbiera się. Wyrzucić? Nie wyrzucę absolutnie, bo przyda się na pewno. I tak niektóre resztki po swetrach czy chustach leżą i leżą.
Jak wiecie lub nie, zanim coś do sklepu wrzucę, to najpierw staram się przetestować sama, żeby wiedzieć, o czym mówię lub piszę. W związku z tym jeszcze wczesną jesienią zrobiłam skarpetki z włóczki Opal Style. Takie najzwyklejsze, robione od palców, z piętą robioną rzędami skróconymi. Jeśli nie wiecie jak się je robi, to polecam moje filmy na youtube - palce TU KLIK, pięta TU KLIK.

Skarpety przetestowałam w warunkach górskich, to znaczy nosiłam je do górskich butów podczas wycieczek. Wiadomo - stopa się poci, trze o buty. I przeszły test znakomicie. Prałam już kilka razy i wyglądają bardzo dobrze. Podobnie było z tymi z włóczki Sock Avelya. Świetne są też Trekkingi od Zitrona. Fatalnie natomiast zachowały się te z Nord Drops. Włóczkę tę bardzo lubię, ale na pewno nie nadaje się na skarpety. Sfilcowały się wzorcowo. Już niedługo pochwalę się nowymi, kolejnymi skarpetkami :)

Miało być o włóczce Opal i czapce... No więc zostało mi sporo tej włóczki po zrobieniu skarpet. Wcześniej zrobiłam według swojego pomysłu inną czapkę, oczywiście wykorzystując resztki, tym razem Mechity, która mi została po Spectorze KLIK i moherku ze sprutego szala, którego nie lubiłam nie wiadomo dlaczego i nigdy nie pokazałam nikomu.

I pomyślałam, że fajnie to wygląda, więc zrobię kolejną, tym razem robiąc notatki, żeby się z innymi podzielić. I padło właśnie na resztki Opal Style. Sama na czapkę jakoś mało mnie zachęcała, a moherek, szczególnie z jedwabiem prawie zawsze ratuje, więc dołożyłam Brushed Silk w kolorze Piratsort czyli bardzociemnografitowym, pasującym do wszystkich Opal Style. No i jest! Bardzo z niej jestem zadowolona, a jeszcze bardziej z tego, że dzięki notatkom mogę też dać innym wskazówki. Nie będę wcale ukrywać, że chcę zachęcić do zakupu tej włóczki, bo jest tego warta! Jeden motek i macie np. dwa prezenty pod choinkę albo super komplet dla siebie. No chyba, że nie macie moherku i musicie jeszcze moteczek dokupić. No to dwa motki. Macie za to przyjemność robienia na drutach fajnej rzeczy, przyjemność obdarowania kogoś albo jedno i drugie - obdarowując siebie :)


Miałam zrobić jakieś porządne zdjęcia, ale pogoda mnie zniechęciła, a obiecałam przepis na czapkę udostępnić, więc chcę się z obietnicy wywiązać :)

Właśnie robię kolejną, więc na bieżąco będę testować, a i Was o uwagi oczywiście proszę :), bądźcie moimi testerkami! Może zdecyduję się na puszczenie w świat?


Czapka wykonana z włóczki skarpetkowej o długości ok 425 m/100 g – ja użyłam Style Opal połączonej z nitką moheru z jedwabiem Brushed Lace 210m/25g.

Potrzebne są:

Druty – 2 i 2,75
Markery – 8 szt
igła dziewiarska
Niewielki kłębuszek dodatkowej włóczki jeśli zdecydujesz się nabrać oczka sposobem, jaki pokazałam w filmie https://www.youtube.com/watch?v=BVc0TnMb_tE


Skróty:
k – oczko prawe
ktbl – oczko prawe przekręcone
p – oczko lewe
k2tog – 2 oczka prawe przerobione razem na prawo
k3tog – 3 oczka prawe przerobione razem na prawo
sssk – 3 oczka prawe przerobione razem na lewo
s2kp2 – zdejmij dwa oczka na prawy drut bez przerabiania tak jak do przerobienia na prawo, przerób oczko prawe, nałóż dwa nieprzerobione oczka z prawego druta na przerobione właśnie oczko prawe tak, żeby środkowe było na wierzchu
yo - narzut

Na druty r. 2 nabierz 126 oczek dowolnym sposobem.

Pamiętaj – jeśli chcesz nabrać oczka jak na rekomendowanym filmie czyli używając dodatkowej nitki, nabierz 63 oczka.

Połącz, żeby robić w okrążeniach uważając, by nie przekręcić robótki. Włóż marker zaznaczając początek okrążeń. Postępuj zgodnie z instrukcją filmu lub po prostu od razu przerób ściągaczem (ktbl, p) 15 rzędów. Staraj się robić ściśle, żeby ściągacz był zwarty.

Zmień druty na 2,75
Zwróć uwagę by zaczynać wzór w taki sposób, aby pierwsze oczko wzoru znajdowało się nad oczkiem prawym wcześniej robionego ściągacza. (Jeśli Twoje okrążenie zaczyna się od oczka lewego, to po prostu przesuń marker i zacznij robić prawidłowo :)

Rz. 1. - k3tog, yo, k, yo, sssk, (p, ktbl)*5, p (można włożyć marker by zaznaczyć sobie sekcję) - powtarzaj do markera.

Rz. 2. - k, yo, k3, yo, k (p, ktbl)*5, p – powtarzaj do markera.
Rz. 3 i 4 - k7, (p, ktbl)*5, p – powtarzaj do markera.

Powtarzaj rzędy 1-4 jeszcze 10 razy lub do długości ok 22 cm licząc od początku robótki.

Następnie zacznij odejmowanie oczek.

Rz. 1 - k3tog, k, sssk, p, ktbl, s2kp2, p, ktbl, p - powtarzaj do markera
EDIT- POPRAWKA!
Rz 1. -  k3tog, k, sssk, (p, ktbl)*2,  s2kp2, (ktbl, p)*2 - powtarzaj do markera


Rz. 2 - k3, p, ktbl, p,  ktbl3, p, ktbl, p - powtarzaj do markera

Rz. 3 - (s2kp2, p, k)*3 p – powtarzaj do markera
EDIT - POPRAWKA!
Rz. 3 - s2kp2, p, ktbl, p, s2kp2, p, ktbl, p – powtarzaj do markera

Rz. 4 – k, p – do markera

Rz. 5 - k2tog  ssk powtarzaj do markera
Rz. 6 - k do markera
Rz. 7 - k2tog do markera
Rz. 8  - k do markera
Rz 9 - k2tog do markera
Rz 10 k

Jeśli chcesz zrobić „antenkę”, to rób dalej, jeśli nie, przetnij nitkę i igłą przeciągnij przez pozostałe oczka. Można przyszyć zamiast antenki pompon, pewnie będzie ładnie :)

Powtarzaj Rz 10 - k do markera – jeśli chcesz „antenkę”

przetnij nitkę i igłą przeciągnij przez pozostałe oczka.

Schowaj nitki i voila! Niech służy dobrze! Będzie mi miło jeśli pochwalisz się swoją czapką :)

Proszę zostaw po sobie ślad, żebym wiedziała, że pisanie takich wzorów ma sens!

środa, 27 listopada 2019

Na bogato czyli Jaipur

Kolejna czapka to zupełnie co innego, niż w poprzednim poście :) Tym razem już nie tak prosto, skupić się trzeba, więc to nie jest telewizyjna robótka. Ale efekt wart zachodu! Tym bardziej mi było przyjemnie ją robić, że to projekt mojej bardzo dobrej koleżanki, Dorotki czyli Knitolog.


Wykorzystałam dokładnie całą włóczkę, jaka mi została po zrobieniu Love Note! Bardzo się cieszę, bo nie lubię, jak mi się resztki włóczki plączą po całym domu. Oj mam tych resztek sporo i teraz dzielnie je wykorzystuję na mniejsze robótki właśnie takie jak czapka. Dodam, że na pierwszym zdjęciu kolor najwierniejszy!




Dane techniczne:
Wzór Jaipur Hat dostępny na Ravelry KLIK, robiłam rozmiar M, bo chciałam, żeby większa była, nie lubię małych czapek.
Włóczka - merino singiel, niedługo dostępna w moim sklepie połączona z Brushed Lace w kolorze 3004 KLIK, czyli w dwie nitki razem robiłam :) EDIT Włóczka już, albo jeszcze w sklepie jest KLIK

Nawiasem mówiąc, to są, a raczej były takie perfumy firmy Boucheron - Jaipur Saphir, które po prostu uwielbiałam. Niestety przestano je już produkować, a ja mam jeszcze troszkę i używam na bardzo specjalne okazje. Perfumy to też coś, co uwielbiam...

niedziela, 24 listopada 2019

Czapka z bouclé

Mam dużo czapek, ale ponieważ bardzo lubię je nosić, a także robić, to... zrobiłam kolejne. I teraz będę je sumiennie pokazywać. I nie są to moje ostatnie - o nie!

Dzisiaj na spacerze udało mi się sfotografować aż trzy! W jednej wyszłam z domu, a w całkiem innej wróciłam. Cóż, kobieta zmienną jest. Bardzo mi zależało, żeby pokazać Wam czapkę zrobioną z włóczki dostępnej w moim sklepie, a którą jestem oczarowana. 


A jest nią mohair boucle. Powiem tak - nie jestem fanką włóczek bouclé, bo mi się jakoś źle kojarzyły. W pierwszym moim zamówieniu z Mohair by Canard nie było tej włóczki, bo o niej jakoś nie myślałam. Ale otrzymałam jedną sztukę w prezencie. Wiedzieli co robią :) Oczywiście ją zamówiłam i szczerze polecam! Z jednego motka zrobiłam dwie takie same, jak widać nie małe czapki (jedna będzie prezentem dla kogoś) i jeszcze mi całkiem sporo zostało. Oznacza to, że z jednego motka można zrobić czapkę i niewielki komin. Jest więc wydajna. Jest jednak przede wszystkim miękka, a czapkę na drutach w rozmiarze 5 lub 6 (oczywiście znowu nie pamiętam!) zrobiłam mimochodem w jeden wieczór. Myślę, że to świetna opcja jeśli chcecie zrobić na przykład coś w prezencie gwiazdkowym :)




Kolor, z którego robiłam to 1025, ciemna butelkowa zieleń KLIK Nabrałam 60 oczek. Chyba... Później zrobiłam kilka rzędów ściągacza 1x1, dalej same prawe do wysokości ok 23 cm, podzieliłam robótkę na 4 części, włożyłam markery i zamykałam w każdym rzędzie dwa oczka przed markerem (ssk - dwa razem na lewo), przełożyłam marker, oczko prawe, zamknęłam dwa oczka (k2tog - dwa razem na prawo). Jak miałam już mało oczek i było mi niewygodnie, to przeciągnęłam przez oczka nitkę i już. Noszę z przyjemnością! 


Polecam, a jeśli zrobicie sobie taką, to proszę oznaczcie na instagramie #sklepmakunki, będzie mi miło, no i zobaczę Wasze prace!

I jeszcze zdjęcia z mojego kochanego lasu! Ciepło dzisiaj było dość i choć późno się wybraliśmy, to jeszcze odrobinę słońca złapałam. A las jest piękny zawsze, za każdym razem się nim zachwycam.



piątek, 29 stycznia 2016

Kolejna czapeczka

Nie wiem czy zima jeszcze jest, bo już czuć wiosnę. Ale przed nami w końcu jeszcze luty i mrozy mogą powrócić. Póki co "na szybciora" zrobiłam sobie czapkę. Zdjęcie zrobione jeszcze przed powstaniem komina do kompletu, ale skoro jest, to pokazuję, a niech tam.  Nie widać wydłużonego tyłu, bo to całkiem nieplanowane pod względem dziewiarstwa zdjęcie :) Powstało dość przypadkowo, ale zostaje wykorzystane, bo nie wiadomo czy inne powstanie.


Czapka wykonana dokładnie tak samo jak ta, wydziergana dla koleżanki.
48 oczek, dwa rządki włoskim ściągaczem, później prosto francuzem, później dodanych kilka oczek w równych odstępach (chyba co 10 oczek), znowu prosto, znowu kilka dodanych, znowu prosto i to dość długo, a później zamykane już co drugi rząd po jednym oczku, po podzieleniu oczek na sześć równych części. 
Moja w tych pięknych, pawich kolorach! Od pierwszego wejrzenia mi się podobały! Włóczka to Mille Colori Big w kolorze 035, bardzo nadająca się na czapki właśnie. Ma tendencje do mechacenia się, bo to luźno skręcona mieszanka wełny i akrylu. Nie przeszkadza mi to jednak zanadto, uznaję, że 1. czapka nie jest wyrobem, któremu poświęca się długie godziny, 2. czapka nie musi być wyrobem na lata. Kolory ma przepiękne i chyba nawet pokuszę się o zrobienie kolejnej. Acha, druty rozmiar 7.
Tak się tą czapką zachwycam i chwalę, że jakoś umknął mi ten komin, który jest na zdjęciu. Mało wprawdzie go widać, ale zrobiony z dwóch motków włoczki Country Alize, na drutach chyba 15, a może 20. Nie pamiętam, bo robiłam go rok temu.

czwartek, 10 grudnia 2015

Delegacja

Zostałam na kilka dni oddelegowana do Krakowa, w związku z otwarciem nowego sklepu e-dziewiarki. Sklep prowadzi Patrycja, która jest bardzo sympatyczną i wesołą osobą, pracy przed otwarciem miała sporo, więc przybyłam pomóc. Z przyjemnością zresztą :)

zdjęcie Anna Wójcik
Na otwarcie przybyły tłumy! Dosłownie! Jednym słowem - sukces :) Bardzo to cieszy również mnie, bo jak się firma rozwija, to dobrze :) Przede wszystkim jednak z radością obserwuję rosnącą rzeszę dziewiarek! Tych, które wracają do robienia na drutach i tych, które dopiero się uczą. Fajnie, że nasza pasja jest tak licznie współdzielona. Lubię to, że można zawsze znaleźć wspólny język. 

zdjęcie ze strony e-dziewiarka.pl - tam też więcej zdjęć z otwarcia sklepu w Krakowie
Na otwarciu widziałam trochę znajomych twarzy, wiele nowych, ale we wszystkich oczach - błysk! Po opanowaniu sytuacji zakupowej, znalazło się też trochę czasu na wspólne dzierganie i plotkowanie :)

zdjęcie ze strony e-dziewiarka.pl
zdjęcie Anna Wójcik
Kiedyś bywałam w Krakowie bardzo często. Po pierwsze, nieopodal Krakowa mam rodzinę, do której często jeździłam. Po drugie, przez jakiś czas pracowałam w firmie, która miała tam swoją siedzibę i jeździłam przynajmniej raz na tydzień w różnych sprawach służbowych. Znałam jednak przede wszystkim centrum i okoliczne zabytki. Właściwie dopiero teraz miałam okazję połazić wieczorami po Kazimierzu, który mnie naprawdę zachwycił. Mam nadzieję, że jeszcze nie jeden raz tam pojadę :) 

Patrycja zrobiła mi też zdjęcie w czapce zrobionej dla jednej z moich przyjaciółek.



Dane techniczne:
włóczka - Mille Colori Big  kolor 060- pół motka
druty HH rozmiar 7
wzór - bez wzoru - robiona na okrągło - nabrałam chyba 48 oczek włoskim sposobem, przerobiłam dwa rzędy ściągaczem, później wzorem francuskim. Dodałam po kilka rzędach kilka oczek w równych odstępach, później zamknęłam i już.


czwartek, 5 lutego 2015

Energetycznie!

Zaczęła Michalina. Później Mariolcia. No i teraz padło na mnie i chętnie podaję wirusa dalej! Wirus do najgroźniejszych nie należy, choć od obowiązków troszkę odciąga, jest czasochłonny, zdecydowanie nie telewizyjny! Trzeba się troszkę skupić, ale warto. Zresztą oceńcie, co będę się rozpisywać.


Tak się chciałam nowym beretem pochwalić, że nawet zdjęcia migiem zostały zrobione, tuż przed wyjściem do pracy. Natychmiast pokazuję :)
No i to będzie mój pierwszy wpis o "literaturze fachowej". Książek dziewiarskich nie mam zbyt wiele, raczej troszkę czasopism, głównie starych. Kiedyś namiętnie kolekcjonowałam, teraz raczej korzystam z urządzeń typu laptop, czy tablet. Dla mnie wygodniej, miejsca nie zajmuje, nie muszę wertować sterty papieru. Mam wszystko posegregowane w odpowiednich katalogach i jakoś daję radę jeszcze coś odnaleźć. Choć nie zawsze. Czasami wiem, że gdzieś coś jest, ale gdzie? Diabli wiedzą... 
Tym razem nie powstrzymałam się i mam nowy nabytek! Bardzo, bardzo jestem zeń zadowolona, bo wzorów sporo, chętni na kolejne bereciki już są. Może zrobię jakieś rękawiczki? Getrów nie będę robić, bo nie noszę. Ale pewnie wykorzystam wzorki na jakimś sweterku. Hmmm... Przypomniało mi się, że mam w szafie nie skończony kardigan robiony żakardem... Tylko listwy guzikowej mu brakuje... Trzeba odszukać :)


W książce proponowane są różne włóczki, mieszanie kolorów itd. Ale wprost stworzone są do tego włóczki skarpetkowe np. Jawoll Magic Degrade firmy Lang Yarns. Wybiera się kolor główny i Degrade jako "podkład", który będzie zmieniał kolory. Świetna zabawa. Z jednego motka można zrobić chyba ze trzy czapki, albo cały komplet. Właśnie zaczęłam kolejny beret, dla przyjaciółki, synowa też wyraziła chęć posiadania, więc niedługo będę wiedzieć więcej na temat wydajności. Ten beret zrobiłam z resztek motka, który mi został po zrobieniu "ludowej" spódnicy dwa lata temu.
Jeszcze jedno zdjęcie wrzucę, bo tak się cieszę!


Książkę kupiłam jeszcze jedną, ale o niej napiszę, jak już coś będzie do pokazania. Biorąc pod uwagę nałóg żakardowy, może to być za jakiś czas...

piątek, 12 grudnia 2014

Grudniowe czapeczki

Miesiąc temu na spotkanie Natalia przyniosła przepiękny beret, który postanowiła ofiarować w ramach akcji charytatywnej. Beret był kolorowy, duży i zapragnęłam beret posiadać. A że nigdy go jakoś nie robiłam, to tym bardziej druty mi same wpadły w dłonie. Druty i ostatnie z półeczki motki włóczki Olimpia Mondial. Ja już tak jakoś mam, że jak się jakaś włóczka kończy i wiem, że już jej nie będzie, to dostaję przyspieszenia, żal mi jej i muszę ją kupić... Choroba jakaś? Ja to nazywam "syndromem ostatnich motków". Moje koleżanki się już po cichu ze mnie śmieją...
Ale do rzeczy, oto berecik!

             

             

Comiesięczne spotkanie w e-dziewiarce upłynęło pod znakiem czapek zdecydowanie. Było ich sporo, co jedna, to ładniejsza. Więcej można obejrzeć na stronie sklepu, bo też stamtąd pochodzą zdjęcia.
Pokazałam też jeszcze jedną czapkę, zrobioną pod wpływem Mariolci, bo jak tylko ją zobaczyłam w jej czapce, to od razu musiałam, po prostu musiałam też taką mieć. Mariolcia nie miała nic przeciw temu, więc mam!



Jak widać powyżej identyczne to one nie są. Obie były robione wg wzoru z gazetki FAM firmy Lang Yarns, ale Mariolcia robiła całość na okrągło ("bo kto by zszywał czapkę?"), a ja po kilku próbach zdecydowałam się jednak zrobić tę kolorową część zgodnie z opisem, czyli zszywałam, a dopiero górę robiłam na okrągło. Obie podobają mi się bardzo. Mariolciowym sposobem zrobię chyba drugą, ale w innych kolorach.

Dane techniczne: 
beret - bez wzoru, robiony od czubka głowy, włóczka Olimpia Mondial, druty HH nr 5
czapka - wzór nr 5 z gazetki FAM nr 217 włóczki to Elena i Malou, druty KP nr 8 -  obie można kupić jeszcze na pl. Staszica! To nie reklama, ale wiem, jak ja tej czapeczki zachciałam, więc może i kto inny będzie chciał, więc podpowiadam...

A poza tym ostatni miesiąc upłynął mi baaaardzo pracowicie, bo pracy naprawdę sporo. Miałam troszkę zajęć dodatkowych, nowych wyzwań, ale i nowych trosk, więc jakoś nie było weny do pisania. Prawdę mówiąc czekam na kilka dni wolnych przy okazji świąt, mam nadzieję odpocząć solidnie, pobyć z najbliższymi i przyjaciółmi, bo brak mi ich ostatnio bardzo. Jakieś zmęczenie mnie dopadło. Może to brak słońca pierwszy raz w życiu mi doskwiera? Dzisiaj śniły mi się piaszczyste plaże i wakacje, więc chyba coś jest na rzeczy!

niedziela, 2 marca 2014

Flower power


Koniec karnawału i faktycznie byłam na imprezie pod hasłem "Flower power", ale nie o tym dzisiaj będzie...

Jakiś czas temu pojawiła się taka śmieszna włóczka i nie dawała mi spokoju. Nie mogłam się jednak zdecydować na kolor, aż w końcu decyzja zapadła i wybór padł na beż z brązowymi dodatkami. Robi się z niej czapkę w błyskawicznym tempie, bo grubaśna jest i nie wymaga kombinowania. Mimo tego, że czapek nie lubię, noszę ją chętnie, ma w sobie coś, co wywołuje uśmiech :)


     





Dane techniczne - Włóczka Flowe Alize - 1 motek, druty KP 8

Mam nadzieję, że mieliście równie udaną niedzielę, jak ja. Wiosnę czuć już zdecydowanie w powietrzu!
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Etykiety

alize flower alpaca alpaka Alta moda Alpaca Lana Grossa komin otulacz Aniversario Artesano audiobook Ayatori bamboo fine bambus Batik bawełna bawełna anilux bawełna turkusowy beret biżuteria Boo Knits bouclé Bransoletka Caprice bransoletki z koralików bransoletki z koralików Toho Bretania Brushed Lace Candombe cascade yarns Cereza champagne chevron chiagoo Chorwacja chusta na drutach chusta na szydełku Cleopatra Wrap color affection czapka czapka na drutach Czesław Miłosz delicious delight dodatki na drutach dodatki na szydełku donegal Dream team dreiklang drops Drutozlot druty e-dziewiarka Ella Elton entrelac extra klasse fair island Feng Shui filigran Zitron Filisilk frędzle ginkgo granny square greina Hania Maciejewska himalaya kasmir Impressionist Sky islandzkie swetry lopi Jaipur Hat jedwab bourette jedwab traumseide jedwabny sweter Justyna Lorkowska kardigan Karkonosze kaszmir kelebek bawełna motylek kid seta Gepard Kid Silk kiddy's mohair ISPE kitchener Knit Pro Knitting for Olive kocyk dla dziecka kolczyki kolczyki rivoli Swarovski kolory Koniec świata kot książki lace Lace Lux Lana Grossa Lanesplitter skirt Lang Yarns len letni sweter na drutach loden macooncolor Malabrigo Manos Marte Matisse Blue mechita merino Merino 400 Lace Color merino sweter szary męski sweter mille colori baby mille colori big missoni mohair Mohair by Canard mural Muzyka narzęzia nauka Normandia Noro Ochre organico Out of Darkness Pan tu nie stał panda Pat Metheny patina Persia Pięćdziesiąt twarzy Greya Piosenka o końcu świata piórkowy sweter Playa podróże Pokoje pod Modrzewiem powidła Praga próbka przelicznik jednostek przepisy przędzenie rękawy Rios Riva rivoli rzędy skrócone seidenstrasse shadow wraps skarpetki na drutach sklep Makunki Sock sock Malabrigo soft bamboo Solare Mondial spotkania dziewiarek spódnica na drutach storczyki Storm street chic surf Swarovski sweet dreams sweter na drutach sweter na drutach z mohairu Szal Citron szal estoński szal na drutach Szklarska Poręba Szklarska Poręba Karkonosze sznurek bawełniany sznury szydełkowo-koralikowe szydełko szydełko tunezyjskie Światowy Dzień Dziergania w Miejscach Publicznych techniki Toho triologie Turner tutorial tweed Twins Campolmi Vaa wakacje wełna Wenecja Whales Road Wilno włóczka na szal włóczka ręcznie farbowana wnętrza Wrocław wykończenia zagroda zamówienie Zapach Trzcin ZickZack zitron

Translate