W ubiegłym tygodniu nie napisałam nic, bo czas mi jakoś przeleciał na różnych zajęciach. Tak to jakoś jest, że mimo tego, iż nadal leżę cały dzień, to czasu na wiele rzeczy nie ma. Pracuję całkiem sporo, chociaż inaczej :) Nie chciałam pisać po prostu byle czago i byle jak, bo tego nie lubię. Powiedziałam o tym podczas ostatniego spotkania na żywo czyli w czwartek o 20 na instagramie, bo z pewnością nie wszyscy wiedzą, że tam się spotykamy.
Trochę zebrało się inspiracji, choć mało w nich takich prawdziwych nowości, ale może się komuś przydadzą takie polecajki.
Jedna z najbardziej ostatnio popularnych projektantek czyli PetiteKnit opublikowała wzór Celeste Sweater. Nawiązuje w swoim charakterze do typowych skandynawskich swetrów z okrągłym kolorowym karczkiem. W oryginalnej zaproponowanej przez autorkę kolorystyce wykorzystane są włóczki Peer Gynt z kolekcji wyprodukowanej oczywiście przez Sandnes Garn we współpracy właśnie z PetiteKnit. Wszystkie te kolory można zobaczyć TUTAJ. Choć te kolory bardzo mi się podobają i są dobrane znakomicie, to przeglądając Instagram zauroczył mnie dobór kolorów @asoftoneknit.
zdjęcie z Instagram @asoftoneknit |
Wybrane przez nią kolory to: 5575, 6324, 2321, 5235. Oczywiście tych wersji można znaleźć wiele. Jako, że jest to jedna z moich ulubionych włóczek, to może i ja się skuszę na wykonanie takie swetra.
A propos Peer Gynt, to praktycznie skończyłam Eva Cardigan, także według projektu PetiteKnit. Robiłam rozmiar S, ale przedłużyłam go i zamiast czterch guzików mam 6, bo nie lubię takich krótkich swetrów. Dorobię też chyba kieszenie. Myślę, że spokojnie mogłam zrobić mniejszy XS, a może i XXS, co mnie trochę zdumiewa. Choć chyba powinnam się już przyzwyczaić, że jej projekty są zawsze większe. Jak skończę, to zważę, bo na razie nie potrafię powiedzieć ile włóczki poszło, a często o to są pytania. Mój robiłam w kolorze 1502 czyli w wersji tweedowej, z niebieskimi nupkami. Ta wersja ma nieco odmienny skład czyli oprócz wełny norweskiej ma dodatek wełny peruwiańskiej. Nie odczuwam różnicy w miękkości, jest nadal delikatnie drapiąca. Ale bez przesady :)
Kolejnym projektem, który mnie zauroczył jest Winter Moonlight Cardigan od @minimiknitdesign, który można kupić TUTAJ lub TUTAJ
zdjęcie ze strony sklepu https://www.minimiknitdesign.com |
Jest też letnia wersja tego kardiganu. I akurat tutaj podoba mi się właśnie taka krótsza wersja, bo to fajny sweter do narzucenia np. na sukienkę. Możliwości dobrania włóczki wiele, bo generalnie ma być grubość DK, czyli takiej grubości trzeba szukać. Jeśli chce się mieć wersję z włoskiem, to trzeba do Fingering dodać cienki mohair i właśnie tak będzie dobrze.
W pewnym sensie wisienką na torcie jest projekt @hannerimmen, a właściwie dwa projekty do połączenia :) Mam na myśli NORD Pullover i NORD Knitpants - czyli sweter i spodnie, które w mojej opinii przydadzą się wszystkim zmarźluchom, którzy w dodatku są domatorami i lubią mieć wygodne, domowe ubranie na jesienno-zimowe dni.
zdjęcie ze sklepu https://hannerimmen.dk |
To zdecydowanie projekt wymagający sporo czasu i cierpliwości, bo głównie przerabia się oczka prawe. Nie wszyscy to lubią. Ja tak :) To jest właśnie robótka telewizyjna, świetna też do słuchania audiobooków i podcastów. Obie dzianiny są wykonane z włóczek od firmy Filcolana - Alva i Saga. Obie te włóczki są bardzo wydajne i dostępne w wielu kolorach.
Jeśli chodzi o Filcolanę i kolory, to zachwyciło mnie połączenie kolorów 313 i 365, włóczek Arwetta i Tilia jakie zobaczyłam u @primeknitter.
zdjęcie z Instagram @primeknitter |
Dość to jak na mnie zaskakujące połączenie, bo ja to raczej czarny, szary i zielony, no ale oczu nie mogę oderwać, cóż poradzę. Może jakieś wewnętrzne dziecko się we mnie odzywa :D
zdjęcie z Ravelry Tanja Koenigs |
W czasie live'a mówiłam też o kolejnym wzorze @rows_knitwear. To Off Gread Sweater.
Ponieważ już zrobiłam wcześniej kamizelkę, według jej projektu, to wiem mniej więcej jak jest robiony ten wzór. Z pewnością pochłonie sporo włóczki, bo to właściwie taki podwójny sweter. Mam słabość do tego typu, graficznych ściegów. Pewnie nie rzucę się na niego od razu, ale zapisać warto.
A z naszego, polskiego podwórka, to polecam dwa wzory. Opublikowany jako pierwszy wzór Chanelka Jacket od Eweliny Wójcik, który możecie kupić TUTAJ
zdjęcie z Ravelry Eweliny Wójcik |
Prosty, ale efektowny projekt z włóczki Boucle od Mohair by Canard, którą kupicie TUTAJ
No i opis, na który prawdę mówiąc czekałam, bo spodobał mi się od pierwszego zobaczenia czyli Montenegro Beret od Dagny Zielińskiej. Kupicie ten wzór TUTAJ
zdjęcie ze strony sklepu https://dagnazielinska.pl |
zdjęcie z Instagram @houseofalamode |