poniedziałek, 16 lutego 2015

Żyj kolorowo

  

Może pamiętacie jeszcze te moteczki (klik)?
Chyba tak, bo co jakiś czas przychodzą do mnie Panie Klientki i o tę włóczkę pytają. Jakoś tak jest, że ona zawsze zostaje sprzedana na tzw. pniu. Sama kupiłam 4 motki, przy kolejnych partiach farbowania o mało nie kupiłam kolejnych, ale się opanowałam. Przyznaję się bez bicia - ja tę włóczkę uwielbiam. Jest sprężysta, świetnie się z niej robi, jest cieplutka, miła w dotyku, a te kolory? Pozostawiam bez komentarza. 


Chustę zrobiłam właściwie natychmiast po zakupie, czyli jeszcze w październiku chyba, albo na początku listopada. Wzór to taka prawie Mara, ale nie do końca, bo ścieg francuski, którym robiona jest główna część jest jednak potwornie włóczkochłonny i w pewnym momencie troszkę oszukiwałam, żeby efekt był podobny, ale włóczki szło mniej. Podobnie postąpiłam przy falbanie. Nie powiększałam jej tak mocno jak we wzorze. Chciałam mieć chustę dużą i taka właśnie jest. Poszło jakieś 3,5 motka. Zostało jeszcze może na małą czapeczkę, albo mitenki. 
Choć noszę ją często to jakoś nie było okazji do zrobienia zdjęć, co u mnie jest już normą. Okazja się w końcu trafiła, bo mimo mojego bólu kręgosłupa wybraliśmy się na ładowanie akumulatorów w plenerach leśnych. Pogoda dopisała jak marzenie.


Po spacerze siedziałam przed domkiem na leżaczku i robiłam na drutach w promieniach naprawdę wiosennego słońca! Było mi bosko, humor od razu lepszy.


Dla wytrwałych jeszcze kilka fotek ze spaceru. Choć jeszcze gdzieniegdzie widać resztki śniegu, a w lesie bajorka są wciąż zamarznięte, to czuć już zbliżającą się wiosnę i to dodaje mi jakoś sił, bo w tym roku wyjątkowo mnie ta zima, co wcale nie jest zimą zmęczyła.







18 komentarzy :

  1. Oj, cudnie sprężysta! Ja też się nie mogłam od niej oderwać! Na tle Twych czerni chusta prezentuje się wyśmienicie! Jestem niezwykle zaskoczona efektem [tzn. byłam w listopadzie, kiedy ją po raz pierwszy ujrzałam], bo w preclu mnie osobiście wydawała się nieznośnie pstrokata. Ale zupełnie nie miałam racji...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo to jest właśnie taka przedziwna mieszanka kolorystyczna - bardzo dużo różnych kolorów, a jednak nie jest zbyt pstrokato, ale choć kolorowo, to jednak łagodnie. Ale mieszam... :)

      Usuń
  2. Śliczna :)
    I taka energetycznie kolorowa.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj Makunko! poznałam cię :-) Byłam w tym cudnym sklepie z moją całą rodzinką i to Ty nam radziłaś co warto zwiedzić we Wrocławiu :-) dziękujemy :-) A ta chusta jest cudna, proszę zdradź mi tajemnicę, co to za wzór Mara :-) Pozdrawiamy serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło! Mam nadzieję, że moje rady przydały się i spędziliście miło czas. Tajemnica to nie jest, bo po najechaniu myszką na słowo "Mara" można otworzyć link do Ravelry i opisu chusty :) Pozdrowienia i dla Was!

      Usuń
    2. Już znalazłam, a Wrocław jest piękny i na wiosnę znowu chcę was odwiedzić, miłego dnia :-)

      Usuń
  4. Chusta bardzo mi się podoba. Też mam jak Ty. Muszę się już opanowywać podczas odwiedzin w sklepach z włóczkami. Żałuję, że do Wrocławia mam daleko i nie mogę się z Tobą spotkać. Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)
    http://wharmonii.blogspot.com/2015/02/skarpety-mamy.html?showComment=1424108993176#c8542793283842463933

    OdpowiedzUsuń
  5. Czyli nie tylko ja ostatnio odwiedziłam Cię w Twoim miejscu pracy :-) Spełniłam swoje marzenie :-)
    Jestem raczej nieśmiała... ale chciałam Ci powiedzieć, że jesteś dokładnie taka, jak sobie Ciebie wyobrażałam :-) A na żywo piękniejsza niż na zdjęciach
    Chusta cudna! Doskonałe kolory.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna chusta! Własnie o czymś takim myślę, ale pewnie nie uda mi się tak pofarbować wełny...

    OdpowiedzUsuń
  7. Aaaj! Zazdrość mnie zżera! Piękna włóczka, cudowną chustę z niej wydziergałaś. Z zagrodowych włóczek jeszcze nie dziergałam, ale same pozytywne opinie widzę... Może, może?

    OdpowiedzUsuń
  8. Chusta wygląda przepięknie! I po prostu perfekcyjnie :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. piękne kolory i cudne widoki. !! :) pozdrawiam serdecznie. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Makunko - trafiłam do ciebie ze strony sklepu... w jednym z filmików wspomniałaś o blogu i... już tu jestem ;).
    Wzór chusty odnalazłam... i jakże się ucieszyłam, że jest za freee :D. A w jaki sposób zmniejszczyć włóczkochłonność projektu? Czy jest jakiś podobny wzór do gartera?
    Pozdrawiam :D

    PS.
    Babeczka z klasą z ciebie :D:D:D

    Gusia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa :) Garter to garter, a jak to mówią "król jest tylko jeden". Ale myślę, że z oszczędności można po prostu lewymi polecieć, a najlepiej takim oszukanym garterem czyli "prawe, lewe, prawe, prawe".

      Usuń
  11. O... jak szybko :D
    Dzięki wielkie... Na "pinterku" też już cię kliknęłam do obserwowanych... Mimo, że ja jestem dziewiarką jesienno-zimowo-przedwiosenną - z racji drugiego hobby... ogrodnictwa - bardzo lubię gdy nadchodzi wrzesień i sięgam po pierwsze moteczki. Jak na razie są to małe formy... szale, czapki, szaliczki... ale wychodzą mi coraz mniej koślawie i może pokuszę się wkrótce o coś bardziej skomplikowanego :D
    Pozdrawiam
    Gusiarz

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Etykiety

alize flower alpaca alpaka Alta moda Alpaca Lana Grossa komin otulacz Aniversario Artesano audiobook Ayatori bamboo fine bambus Batik bawełna bawełna anilux bawełna turkusowy beret biżuteria Boo Knits bouclé Bransoletka Caprice bransoletki z koralików bransoletki z koralików Toho Bretania Brushed Lace Candombe cascade yarns Cereza champagne chevron chiagoo Chorwacja chusta na drutach chusta na szydełku Cleopatra Wrap color affection czapka czapka na drutach Czesław Miłosz delicious delight dodatki na drutach dodatki na szydełku donegal Dream team dreiklang drops Drutozlot druty e-dziewiarka Ella Elton entrelac extra klasse fair island Feng Shui filigran Zitron Filisilk frędzle ginkgo granny square greina Hania Maciejewska himalaya kasmir Impressionist Sky islandzkie swetry lopi Jaipur Hat jedwab bourette jedwab traumseide jedwabny sweter Justyna Lorkowska kardigan Karkonosze kaszmir kelebek bawełna motylek kid seta Gepard Kid Silk kiddy's mohair ISPE kitchener Knit Pro Knitting for Olive kocyk dla dziecka kolczyki kolczyki rivoli Swarovski kolory Koniec świata kot książki lace Lace Lux Lana Grossa Lanesplitter skirt Lang Yarns len letni sweter na drutach loden macooncolor Malabrigo Manos Marte Matisse Blue mechita merino Merino 400 Lace Color merino sweter szary męski sweter mille colori baby mille colori big missoni mohair Mohair by Canard mural Muzyka narzęzia nauka Normandia Noro Ochre organico Out of Darkness Pan tu nie stał panda Pat Metheny patina Persia Pięćdziesiąt twarzy Greya Piosenka o końcu świata piórkowy sweter Playa podróże Pokoje pod Modrzewiem powidła Praga próbka przelicznik jednostek przepisy przędzenie rękawy Rios Riva rivoli rzędy skrócone seidenstrasse shadow wraps skarpetki na drutach sklep Makunki Sock sock Malabrigo soft bamboo Solare Mondial spotkania dziewiarek spódnica na drutach storczyki Storm street chic surf Swarovski sweet dreams sweter na drutach sweter na drutach z mohairu Szal Citron szal estoński szal na drutach Szklarska Poręba Szklarska Poręba Karkonosze sznurek bawełniany sznury szydełkowo-koralikowe szydełko szydełko tunezyjskie Światowy Dzień Dziergania w Miejscach Publicznych techniki Toho triologie Turner tutorial tweed Twins Campolmi Vaa wakacje wełna Wenecja Whales Road Wilno włóczka na szal włóczka ręcznie farbowana wnętrza Wrocław wykończenia zagroda zamówienie Zapach Trzcin ZickZack zitron

Translate