Właściwie od kiedy go zobaczyłam, to chciałam go mieć. I był to pierwszy wzór płatny, jaki nabyłam, bo w sieci bezpłatnych mnogość, więc generalnie wąż wyje, syczy i wije się, kiedy mam jakiś kupić. W tym przypadku się zbyt długo nie zastanawiałam. I żeby była jasność naprawdę doceniam pracę, jaka wiąże się z przygotowaniem opisu wzoru tego, czy innego.
Nie miał on jednak jakoś szczęścia i swoje odleżał najpierw zanim go zrobiłam, a później zanim go obfotografowałam. A raczej zdjęcia zrobiła w końcu Mania i to przy jej domu zdjęcia były robione. Pojechałam dziś do niej, bo Mania zaraziła się manią robienia na drutach, ale ma jeszcze trochę problemów ze zrozumieniem, o co chodzi w ażurach. No to wykorzystałam i ją, i piękną jesienną pogodę, żeby pochwalić się moim Color Affection.
Na Ravelry jest wiele wersji kolorystycznych, ale ja uznałam, że na tak fajny wzór zasługuje jedyny słuszny poza szarym kolor i dlatego powstał w zieleniach różnych. Ale chyba zrobię jeszcze w szarościach... i może w brązach... i może fioletach? Trudno wybrać coś. Tym bardziej się denerwuję, bo aktualnie obniżka na włóczki Dropsa z alpacą w e-dziewiarce. Więc jakby co, to trzeba się szybko decydować! Później też można :)
I jeszcze obowiązkowe dane techniczne:
Wzór - oczywiście Color Affection
Włóczka - Alpaca Drops - po dwa motki kolorów 7238, 7240 i chyba 7815 (taki szarozielony)
Druty -KP 3
Wiem, wiem, zdjęć sporo, ale wszystkie mi się podobają i nie wiedziałam, które wybrać, więc jak już są, to co będą leżeć w komputerze.
To poniżej jest troszkę w cieniu, bo Mania tak się na moim pięknym szalu skupiła, że nie zauważyła, że jakby w cieniu nieco jestem i może twarz mi widać, ale szal troszkę się schował :) Ale tu chciałam pokazać jeszcze coś...
A mianowicie bransoletkę, jaką zrobiłam do szala. Też jest w pięknych zieleniach i raczej się z nią nie rozstanę. Bo większość rzeczy z biżuterii, które robię jakoś szybko mi z rąk znika i nawet nie mam kiedy ich pokazać na blogu. Nie narzekam, Boże broń! Wręcz przeciwnie, cieszę się, gdy znajdują uznanie.
Przy okazji tej "sesji" powstały też zdjęci innego szala, więc zaglądajcie do mnie, jeśli Wam się podobało!
Jest "niesamowicie"piękny a bransoletka cudo.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Och! Dziękuję!
UsuńPiękny, wcale się nie dziwię, że kupowałaś wzór! I żebyś na pewno nie musiała sięgać po napoje gazowane, słodkie : )))), to jeszcze dodam, ze bransoletka jest świetna.
OdpowiedzUsuńNo to jestem zasłodzona na amen :)
UsuńSuper wygląda, kolorystycznie idealny.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!
UsuńPrzepiękne kolory, aż zapragnęłam go ponownie zrobić :-)
OdpowiedzUsuńTen wzór wciąga!
Usuńpiękny szal, piekna bransoletka i swietna sesja:)) to zdjęcie z zacienieniem -miodzio:)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńMania narobiła pięknych zdjęć. Szal wyszedł bajecznie, a w takich okolicznościach jak słoneczna jesień i Ty to już wygląda zjawiskowo Magda! Bransoletki aż trudno nie zauważyć bo pięknie się mieni w słońcu. Pozdrawiam gorąco i będę zaglądać co jeszcze Mania obfociła :)
OdpowiedzUsuńZaglądaj, Kochana, zaglądaj!
UsuńPiękny szal, świetny dobór kolorów.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Dziękuję!
UsuńWspaniały! Uwielbiam ten wzór, a Twoja wersja jest idealna. Cudne kolory.
OdpowiedzUsuńZdjęcie przepiękne.
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję, przekażę zachwyty Mańce!
UsuńTeż czaję się na ten wzór, ale jeszcze dużo innych przed nim w kolejce... Bransoletka śliczna!
OdpowiedzUsuńNo właśnie w tym zawsze problem - co wybrać!
UsuńBardzo wszystkim dziękuję za miłe słowa pod adresem moich wyrobów!
OdpowiedzUsuńO ale piękności. Piekna chusta, modelka i zdjęcia
OdpowiedzUsuńTez sobie ostrze zębiska na ten wzór ale musze jeszcze wymyślić zestaw kolorystyczny :)
Wszystkie się rumienimy :) Ten wzór daje morze możliwości!
UsuńBardzo ładne połączenie kolorystyczne! *^o^*
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńPiekna ta chusta w Twojej wersji! Te kupilam wzor i nie moge zdecydowac sie na kolory :-)
OdpowiedzUsuńA ta bransoletka to caprice? Tak pieknie sie blyszczy!
Z wyborem kolorów też miałam problem, ale z efektu jestem zadowolona. A bransoletka to właśnie caprice.
UsuńO matko !!!moje ulubione kolory.jaka piękność!!,
OdpowiedzUsuńPo tylu latach odnalazłaś ten szal! Ja muszę poszukać go w szafie, bo daaaaawno go nie nosiłam, a faktycznie zapomniałam, że taki ładny :)
Usuń