Czytaliście książkę Joanny Chmielewskiej o tytule, jak w tytule :)? Jeśli nie, to polecam!
Dopadł czerwony kolor i nie mogłam się powstrzymać przed zrobieniem sobie takiego prostego kardiganika. Do wielu rzeczy mi będzie pasował, a przy okazji przetestowałam połączenie dwóch nitek dostępnych w moim sklepie. Wyszło moim zdaniem świetnie. Moher z jedwabiem zyskał na grubości przez dodanie nitki moheru z wełną, a całość mimo zachowania piórkowej lekkości stała się cieplejsza. Chętnie sweter noszę i myślę, że jeszcze wykorzystam to połączenie dwóch nitek. Dzisiaj rano wykorzystałam obecność Wioletty i dzięki jej pomocy w końcu są zdjęcia :) Dziękuję!
Udało mi się kupić pasujące guziczki. Jakoś ostatnio na kardigany mnie wzięło, bo są dla mniej teraz najwygodniejsze. Do niedawna nie robiłam ich prawie wcale!
Sweter jest bardzo prosty, robiony od góry, bez zszywania, a jego jedyną ozdobą (poza kolorem!) jest prosty ażur na dole korpusu i rękawów.
Dane techniczne:
Wzór własny.
Włóczka - 4 motki Brushed Lace z Mohair by Canard w kolorze 3013 przerabiane z 2 motkami Kid Mohair 1 ply w kolorze 1113
Druty - HH 4,5
Kolor bardzo mi się podoba :) Może dlatego mnie tak przyciągnął, że wokół sporo czerwieni?
Absolutnie zjawiskowy, spozieram na niego z zazdrością :)
OdpowiedzUsuńCudo♡♡♡♡♡
OdpowiedzUsuńPiękni tkwi w prostocie. Kolor cudny.
OdpowiedzUsuńPiękny sweterek. Ja też kocham kardigany.
OdpowiedzUsuńPiękny! Uwielbiam Pani projekty, zachwycają prostotą, kolorami, świetną włóczką, perfekcją formy i wykonania. No i najważniejsze - pięknie Pani w nich wygląda!
OdpowiedzUsuńKolor miłości! Pięknie wydziergany!
OdpowiedzUsuńJak ja lubię czerwień!!! Dlatego tak bardzo podoba mi się twój kardigan. Prosty, z niewielkimi detalami, które dodają smaczku. No i jesienne zdjęcia!!! Piękne:)))
OdpowiedzUsuńSweterek prześliczny :)
OdpowiedzUsuńA Wszystko czerwone to jedna z moich ulubionych książek.
Uwielbiam P. Muldgaarda :-)
Wygląda Pani przepięknie w tym swterku
OdpowiedzUsuń