Jest! Skończyłam!
Nie mogłam się od niej oderwać i bardzo chciałam ją pokazać :)
Dane techniczne:
włóczka: Nord Drops kolory 06 i 03, oba kolory po ok 3,5 motka.
druty 2,75
wzór z książki Crasy Mosaik, Sylvie Rasch.
Wybrałam chustę o nazwie Poseidons Tochter czyli Córka Posejdona :)
W oryginale chusta ta jest zdecydowanie mniejsza, ale ja uwielbiam dzianiny, którymi można się owinąć, otulić i czuć ich ciężar na grzbiecie. Zrobiłam więcej powtórzeń i jakoś się udało wszystko zgrać ze sobą. Muszę też napisać kilka słów o włóczce, która mnie bardzo pozytywnie zaskoczyła. Jest miła, miękka, bardzo ładnie się układa. Myślę, że jeszcze coś z niej zrobię.
piękna :)
OdpowiedzUsuńBez sztucznej skromności napiszę - też tak sądzę!
UsuńJest niesamowicie piękna!!! Brak słów by opisać mój zachwyt. Jesteś Mistrzynią:)))
OdpowiedzUsuńWzór jest naprawdę prosty i mistrzowski :) Dziękuję!
UsuńBardzo pasuje do Ciebie:)
OdpowiedzUsuńPolubilłyśmy się
UsuńNiesamowita:)
OdpowiedzUsuńNaprawdę prosta, same oczka prawe!
UsuńO jak piękna! Już w trakcie roboty było widać, że te wzorki dają świetny efekt, ale w całości po prostu rewelacja! :)
OdpowiedzUsuńTeż się zachwycam!
UsuńJestem zachwycona ,piękna chusta .
OdpowiedzUsuńBardzo mnie ona cieszy!
UsuńCudna chusta, nie mogę się napatrzeć! Podziwiam staranność wykonania, kolory się pięknie zgrały ze sobą. Norda też polubiłam bardzo. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNie ma co patrzeć, trzeba robić! I ja Cię pozdrawiam!
UsuńZrobię z pewnością:) Czekam tylko na książkę, udało mi się ją zamówić w empiku:)
UsuńW Empiku? To ciekawe, nie wiedziałam, że mają!
UsuńPiękny wzór! Piękna chusta!
OdpowiedzUsuńTo prawda! Dziękuję!
Usuńjak zawsze wybiera Pani interesujące wzory, które za sprawą połączenia kolorów i staranności wykonania zmieniają się w śliczne dzianiny. Jak zawsze z niecierpliwością czekam na kolejny Pani wpis :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! Po tylu miłych komentarzach na pewno szybko coś pokażę:)
UsuńPodpisuję się pod wszystkimi komentarzami, chusta jest śliczna, taka inna. A co to za bluzeczkę troszkę widać pod chustą???
OdpowiedzUsuńWłaśnie ta jej oryginalność mnie zachwyciła i spowodowała, że wszystko poszło w odstawkę :) A bluzeczka pod spodem była pokazywana już kiedyś, wzór Hani Maciejewskiej http://www.makunka.pl/2015/10/delicje.html
UsuńJest cuuuudowna!!! Podziwiam i zazdroszczę. A może tak sprowadzicie do dziewiarki tę książkę?
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję! Trudno mi powiedzieć, czy będzie w sklepie, w którym pracuję, ale na pewno można ją kupić np. w Empiku, tak mi koleżanki dziewiarki doniosły :)
Usuńpowiem krótko - nie mogę od niej oczu oderwać :)
OdpowiedzUsuńAniu! To do roboty! :) Ja swoją robiłam ok. dwóch tygodni :)
UsuńZaniemówiłam z wrażenia! Coś pięknego! Wzór,wykonanie,kolory - wszystko mnie zachwyca!
OdpowiedzUsuńAleż mi miło! Bardzo dziękuję :)
UsuńNiesamowite! Wygląda jak utkana na krosnach, nie wydziergana, super! *^V^*
OdpowiedzUsuńPolecam, ta technika jest naprawdę niezwykła i niezwykle prosta :)
UsuńFantastyczna chusta!
OdpowiedzUsuńPrawda? :)
UsuńZainspirowałaś mnie, nosiłam się jakiś czas ze zrobieniem swojej mozaikowej chusty. W końcu odważyłam się - dziergam. Dziękuję za inspirację.
Usuńhttps://zamotanagama.blogspot.com/2018/07/ucze-sie-nowych-technik-mozaikowa-chusta.html
Cudowna!
OdpowiedzUsuń"Będąc młodą dziewiarką", czyli wieki temu ;-), popełniłam sweter w tej technice, ale nazywano ją wtedy "metodą oczek podnoszonych".
Nic nowego pod słońcem :) Tak jak pisałam w poście, kiedy zaczynałam robić tę chustę, ja też technikę stosowałam, ale nie wymyśliłam, że można robić takie piękne wzory!
UsuńNo cóż nie będę orginalna powtórzę przepiekna bardzo orginalna,zapowiedż była zachęcaja,wyszło cudnie.Zaciekawiła mnie włóczka. Piszesz ,że jest miła czy to znaczy ,że nie będzie podgryzać.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPodgryzanie jest zawsze sprawą indywidualną, mnie nie gryzie nic a nic, jest wg mnie bardzo przyjemna. Cieszę się, że się tak podoba :)
UsuńDoskonała doskonałość Makunko! Wcale Ci się nie dziwię, że nie mogłaś się od niej oderwać:):):) Z pewnością wymagała dużo cierpliwości ale efekt jest powalający:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Cierpliwości? Ja się doczekać nie mogłam końca! :) Ale efekt mnie bardzo zadowolił! I ja pozdrawiam!
UsuńPiękna!
OdpowiedzUsuń