Pogoda dzisiaj była cudowna, choć zdecydowanie nie styczniowa. Postanowiliśmy oderwać się od innych spraw i złapać trochę oddechu. Miało być mało ludzi, ale jakby zapomniałam, że mieszkając w centrum i w dodatku blisko Ostrowa Tumskiego raczej ludzi się nie uniknie w pogodny, świąteczny dzień, kiedy w dodatku sklepy nieczynne i zamiast do centrów handlowych ludzie idą na spacer. No i oczywiście na Ostrów Tumski zobaczyć Orszak Trzech Króli. Wyczucie czasu mieliśmy (nieświadomie niestety) idealne i trafiliśmy chyba w największy tłum. Wszędzie byłoby mniej ludzi :)
Ale przy okazji spaceru zrobiłam zdjęcia. Ja mało czapkowa jestem, ale w tym roku jakoś się przekonałam do nakryć głowy i zrobiłam dla siebie i dla reszty mojego stadka. Przy okazji machnęłam jeszcze otulacz.
Dane techniczne:
otulacz - wzór Debbie Bliss z Magazynu Fall/Winter 2010
włóczka - Garzato Piu kolor 10 - 3 motki
druty - KP 4,5
czapka - wzór własny - prosta z warkoczem nawiązującym do otulacza
zużycie włóczki - 1 motek
Zrobiłam też męski komplet. Model był trochę oporny, ale udało się!
Wzór - bez wzoru :) Czapka na okrągło, najpierw ściągacz (oczka nabrane sposobem włoskim!), później ściegiem francuskim. Szalik w całości francuzem, połączyłam dwie włóczki Merinogold i Merinogold Pixel. Zużyłam całkiem sporo, bo sama czapka pochłonęła 1,5 motka, a szalik chyba ze 4, ale mówiąc szczerze nie pamiętam, bo to było w poprzednim roku jeszcze :)
Makunko, jestem twoja wierna anonimowa czytelniczka juz od dawna. Bardzo podoba mi sie Twoj blog, Twoja tworczosc ale przede wszystkim Ty jako kobieta. Jestes piekna mloda, utalentowana i bardzo fotogeniczna kobieta, Oczywiscie komplecik Twoj, jak i pana meza bardzo mi sie podoba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie w tym nowym roku zyczac wszystkiego co najlepsze ania
Boże, nawet nie wiem co napisać tak mnie zatkało! Bardzo dziękuję za miłe słowa!
UsuńCudowny kolor Twojego kompletu! Taki głęboki! jestem zachwycona. Komplet męża klasyczny, elegancki i bardzo twarzowy. Pozdrawiam. Dana
OdpowiedzUsuńTak, kolor mnie ujął bardzo! Bardzo dziękuję!
UsuńJa tu na tych fociach widze Króli dwóch, nie trzech :)
OdpowiedzUsuńPo pierwsze uno, miło mi baaardzo jest oblicze Szanownego Modela zobaczyć:) piękny ten komplet na nim:) pasują do siebie bardzo:)
Po drugie uno: jeeeeej, jaka Ty piekna na tej foci!!! Ten włos rozwiany, i ten profill, hrabianki godzien..i te blekity Cię otulajace... pysznie razem wygladacie!!!
Po trzecie i ostatnie uno, gdzie ten tłum z opowieści? Schował się jak aparat wyciagneliscie? Do tłumów wszelkiej maści żywię podobne uczucia jak Ty do jajca znoszących:) no nie da się w takim miejscu odpocząć. ..
Ściskam słonecznie:)
Szanowny Model wystąpił po raz pierwszy i poza skarpetkami jest to pierwsza rzecz jaką dlań wydziergałam, bo on za takimi rzeczami nie przepada i nie docenia. Z pewnością nie pojechałby po sznurek parę kilometrów :)
UsuńTłumy były wcześniej, a później opłotkami przedarliśmy się do Rynku - gdzie znowu były tłumy... Nie lubię.
Cudowne komplety :-) Twój jest idealny - kolory cudowne i wzór doskonały (wspominałam już, że uwielbiam warkocze...? ;-)) A męski cudowny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Bardzo rzadko robię warkocze, ale tu mi akurat jakoś pasowały, bo wydobyły mięsistość włóczki. Dzięki za miłe słowa!
UsuńPiękna włóczka, fantastyczny komplet! Magda w czapce wyglądasz rewelacyjnie, doprawdy nie wiem dlaczego dopiero teraz nosisz :) męski komplet też fajny ale Twój dosłownie błyszczy w tym styczniowym słońcu.
OdpowiedzUsuńZawsze mi się wydawało (?), że jakoś mi nie do twarzy w czapkach... No ale jako dziewiarka nie mogę chodzić w futrzanej, szczególnie przy tych temperaturach :)
UsuńŚliczne komplety. Bardzo mi się podoba ten z Garzato. Myślałam kiedyś czy nie kupić tej włóczki, Twój udzierg mnie przekonał na tak :)
OdpowiedzUsuńWłóczka jest bardzo fajna!
UsuńZnakomite czapki a i ocieplacze również. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne kolory. Ślicznie ci to wyszło, zresztą jak zwykle :) Jestem pod wrażeniem
OdpowiedzUsuńPozdrawiam