Bardzo dziękuję za życzenia pod poprzednim, urodzinowym postem. Dziś będę się chwalić - po to tu jestem. Ale dziś nie udziergami, choć na drutach robię, i owszem. Nawet powinnam coś pokazać, ale nie mogę się zebrać, żeby zdjęcia zrobić.
Natomiast zmobilizowałam się dzisiaj i chwalę się, chwalę. Węży zrobiłam już nieco i tak do końca mi się jeszcze nie przejadły, ale jednak trochę :) Dlatego zaczęłam nabierać nowych umiejętności i efekty prezentuję poniżej. Nie ukrywam, że jestem nimi zachwycona, zdjęcia nie oddają wybitnej urody wyrobów, a świadczy o tym choćby fakt, że zwracają uwagę nie tylko moją.
Pierwsza powstała ta topazowa, która dostała miano sylwestrowej, bo faktycznie świeci się i jest raczej wieczorowa. Zużyłam do niej kupione kiedyś drobne koraliki, na których się uczyłam robić sznury na szydełku, ale strasznie krzywe były i teraz już wiem dlaczego się wtedy zniechęciłam.
A tu druga - w słońcu dyskretnie połyskuje, jak skóra jakiegoś gada. Bardzo mi się podoba!
Musiały do niej powstać kolczyki, bo ja kolczyki pasjami lubię.
Ta jest w kolorze brązu, starego złota. Bardzo elegancko wygląda.
Do niej również zrobiłam kolczyki, ale tym razem na biglach w kolorze złotym. Muszę przyznać, że wyglądają bardzo szlachetnie.
No i ta - ametystowa, której koloru nie udało mi się jednak uchwycić. Kolczyki też zrobię, ale tym razem trochę inne, więc na razie nie pokazuję.
Fajne, nie?
Bardzo fajne!! Szczególnie ta "gadzia" :)
OdpowiedzUsuńJa też ją bardzo lubię :)
Usuńno ba bardzo fajne, zdolna kobieta :)))
OdpowiedzUsuńZdolna do wszystkiego!
UsuńBardzo fajne :))
OdpowiedzUsuńDzięki, dzięki!
UsuńJestem pod wrażeniem!....bardzo mi się podobają te bransoletki, ja się wężykowych jeszcze nie przejadłam.....ale Twoje są świetne!
OdpowiedzUsuń...i masz fajny zegar na blogu;)
Wężykowe też powstają, a jakże!
UsuńZegar gdzieś podpatrzyłam na innym blogu i baaardzo mi się spodobał. Wystarczy popatrzeć i już po gimnastyce porannej :)
Bransoletki są genialne, ale kolczyki... sama klasa! Cuda!
OdpowiedzUsuńTeż zauważyłam zegar - rozbawił mnie ;)
Pozdrawiam! Ola
Te kolczyki są bardzo prościutkie, ale rzeczywiście wyglądają szlachetnie :)
UsuńFajne, tak!:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCieszy mnie taka zgodność opinii!
UsuńWitaj-piękne te Twoje prace,naprawdę fantastyczne.Pozdrawiam majowo i zapraszam w odwiedziny do Dobrych Czasów.Jola
OdpowiedzUsuńDzięki, dzięki, rumienię się trochę!
UsuńNie tylko fajnie, ale BARDZO FAJNIE !!!
OdpowiedzUsuń