Taaak... Pięknie mamy we Wrocławiu. I to tak nijak w sumie bo ani śniegu porządnego nie ma, ani pogody ładnej... Za to w moim rodzinnym Wałbrzychu śniegu leży 30 cm a dzieciaki w święta lepiły Króliczki :)
Ten śnieg to mnie jednak przeraża! U nas w końcu od trzech dni słońce, ale ciągle zimno. We francuskich wiadomościach temperatury ważniejsze niż polityka ( choć tej nie ma nigdy tyle,co w polskiej tv). Storczyków zazdroszczę ogromnie. Mnie jeszcze nigdy nie udało się dojść do takiego stanu, żeby powtórnie zakwitły. Choć dbam...i dokarmiam.
Mi storczyki nigdy nie chciały powtórnie zakwitnąć do czasu jak zaczęłam stosować metodą zraszania ziemi tak długo, aż pojawi się na spodzie. Ten storczyk z pierwszego zdjęcia stał u mnie bez kwiatków chyba trzy lata i nawet się zastanawiałam czy się go nie pozbyć, bo był wątpliwą ozdobą. I nagle - po zastosowaniu zraszania - zakwitł, dziękując, że go nie wyrzuciłam.
I o to chodzi, o kolory które na tle śniegu wyglądają tym bardziej pięknie! *^o^* Gratuluję kwitnących kwiatów! Pomalowałam dzisiaj paznokcie na zielono. ^^*~~
Taaak... Pięknie mamy we Wrocławiu. I to tak nijak w sumie bo ani śniegu porządnego nie ma, ani pogody ładnej... Za to w moim rodzinnym Wałbrzychu śniegu leży 30 cm a dzieciaki w święta lepiły Króliczki :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie, a zamiast polewać się wodą, rzucały śnieżkami... I to nie był prima aprilis.
UsuńU mnie za oknem też śnieżnie cały czas :)
OdpowiedzUsuńAle kwiaty ładnie Ci kwitną :)
Tak ma być podobno jeszcze przez jakiś czas niestety...
UsuńTen śnieg to mnie jednak przeraża! U nas w końcu od trzech dni słońce, ale ciągle zimno. We francuskich wiadomościach temperatury ważniejsze niż polityka ( choć tej nie ma nigdy tyle,co w polskiej tv).
OdpowiedzUsuńStorczyków zazdroszczę ogromnie. Mnie jeszcze nigdy nie udało się dojść do takiego stanu, żeby powtórnie zakwitły. Choć dbam...i dokarmiam.
Mi storczyki nigdy nie chciały powtórnie zakwitnąć do czasu jak zaczęłam stosować metodą zraszania ziemi tak długo, aż pojawi się na spodzie. Ten storczyk z pierwszego zdjęcia stał u mnie bez kwiatków chyba trzy lata i nawet się zastanawiałam czy się go nie pozbyć, bo był wątpliwą ozdobą. I nagle - po zastosowaniu zraszania - zakwitł, dziękując, że go nie wyrzuciłam.
UsuńI o to chodzi, o kolory które na tle śniegu wyglądają tym bardziej pięknie! *^o^* Gratuluję kwitnących kwiatów!
OdpowiedzUsuńPomalowałam dzisiaj paznokcie na zielono. ^^*~~
Przywołujesz wiosnę?
UsuńKupiłam też nową czerwoną szminkę. Staram się jak mogę! *^v^*
UsuńTo faktycznie idziesz na całość! Ja tylko czerwony sweter ubrałam.
UsuńUwielbiam storczyki!!
OdpowiedzUsuń