niedziela, 22 października 2023

Trochę nowości, trochę wspomnień

W ubiegłym tygodniu nie napisałam nic, bo czas mi jakoś przeleciał na różnych zajęciach. Tak to jakoś jest, że mimo tego, iż nadal leżę cały dzień, to czasu na wiele rzeczy nie ma. Pracuję całkiem sporo, chociaż inaczej :) Nie chciałam pisać po prostu byle czago i byle jak, bo tego nie lubię. Powiedziałam o tym podczas ostatniego spotkania na żywo czyli w czwartek o 20 na instagramie, bo z pewnością nie wszyscy wiedzą, że tam się spotykamy.

Trochę zebrało się inspiracji, choć mało w nich takich prawdziwych nowości, ale może się komuś przydadzą takie polecajki.

Jedna z najbardziej ostatnio popularnych projektantek czyli PetiteKnit opublikowała wzór Celeste Sweater. Nawiązuje w swoim charakterze do typowych skandynawskich swetrów z okrągłym kolorowym karczkiem. W oryginalnej zaproponowanej przez autorkę kolorystyce wykorzystane są włóczki Peer Gynt z kolekcji wyprodukowanej oczywiście przez Sandnes Garn we współpracy właśnie z  PetiteKnit. Wszystkie te kolory można zobaczyć TUTAJ. Choć te kolory bardzo mi się podobają i są dobrane znakomicie, to przeglądając Instagram zauroczył mnie dobór kolorów @asoftoneknit.

zdjęcie z Instagram @asoftoneknit

Wybrane przez nią kolory to: 5575, 6324, 2321, 5235. Oczywiście tych wersji można znaleźć wiele. Jako, że jest to jedna z moich ulubionych włóczek, to może i ja się skuszę na wykonanie takie swetra.

A propos Peer Gynt, to praktycznie skończyłam Eva Cardigan, także według projektu PetiteKnit. Robiłam rozmiar S, ale przedłużyłam go i zamiast czterch guzików mam 6, bo nie lubię takich krótkich swetrów. Dorobię też chyba kieszenie. Myślę, że spokojnie mogłam zrobić mniejszy XS, a może i XXS, co mnie trochę zdumiewa. Choć chyba powinnam się już przyzwyczaić, że jej projekty są zawsze większe. Jak skończę, to zważę, bo na razie nie potrafię powiedzieć ile włóczki poszło, a często o to są pytania. Mój robiłam w kolorze 1502 czyli w wersji tweedowej, z niebieskimi nupkami. Ta wersja ma nieco odmienny skład czyli oprócz wełny norweskiej ma dodatek wełny peruwiańskiej. Nie odczuwam różnicy w miękkości, jest nadal delikatnie drapiąca. Ale bez przesady :)

Kolejnym projektem, który mnie zauroczył jest Winter Moonlight Cardigan od @minimiknitdesign, który można kupić TUTAJ lub TUTAJ

zdjęcie ze strony sklepu https://www.minimiknitdesign.com

Jest też letnia wersja tego kardiganu. I akurat tutaj podoba mi się właśnie taka krótsza wersja, bo to fajny sweter do narzucenia np. na sukienkę. Możliwości dobrania włóczki wiele, bo generalnie ma być grubość DK, czyli takiej grubości trzeba szukać. Jeśli chce się mieć wersję z włoskiem, to trzeba do Fingering dodać cienki mohair i właśnie tak będzie dobrze.

W pewnym sensie wisienką na torcie jest projekt @hannerimmen, a właściwie dwa projekty do połączenia :) Mam na myśli NORD Pullover i NORD Knitpants - czyli sweter i spodnie, które w mojej opinii przydadzą się wszystkim zmarźluchom, którzy w dodatku są domatorami i lubią mieć wygodne, domowe ubranie na jesienno-zimowe dni.

zdjęcie ze sklepu https://hannerimmen.dk

To zdecydowanie projekt wymagający sporo czasu i cierpliwości, bo głównie przerabia się oczka prawe. Nie wszyscy to lubią. Ja tak :) To jest właśnie robótka telewizyjna, świetna też do słuchania audiobooków i podcastów. Obie dzianiny są wykonane z włóczek od firmy Filcolana - Alva i Saga. Obie te włóczki są bardzo wydajne i dostępne w wielu kolorach.

Jeśli chodzi o Filcolanę i kolory, to zachwyciło mnie połączenie kolorów 313 i 365, włóczek Arwetta i Tilia jakie zobaczyłam u @primeknitter.

zdjęcie z Instagram @primeknitter

Dość to jak na mnie zaskakujące połączenie, bo ja to raczej czarny, szary i zielony, no ale oczu nie mogę oderwać, cóż poradzę. Może jakieś wewnętrzne dziecko się we mnie odzywa :D

A jak mowa o mohairze, to płynnie przejdę do kolejnego wzoru, który mnie kusi, a mianowicie do Kim V-neck Jumper od Tanja Koenigs, Instagramie @lotilda.de

zdjęcie z Ravelry Tanja Koenigs

Opis na razie nie jest dostępny w języku angielskim, więc poczekam, ale bardzo, bardzo mi się podoba, bo ma kimonowy rękaw. Na stronie Ravelry autorki można znaleźć kilka bardzo prostych, a jednocześnie ciekawych wzorów z włóczek typu Kid Silk. Robiony jest w dwie nitki, więc może właśnie taki różowo-pomarańczowy powinnam sobie zrobić?

W czasie live'a mówiłam też o kolejnym wzorze @rows_knitwear. To Off Gread Sweater.


Ponieważ już zrobiłam wcześniej kamizelkę, według jej projektu, to wiem mniej więcej jak jest robiony ten wzór. Z pewnością pochłonie sporo włóczki, bo to właściwie taki podwójny sweter. Mam słabość do tego typu, graficznych ściegów. Pewnie nie rzucę się na niego od razu, ale zapisać warto.

A z naszego, polskiego podwórka, to polecam dwa wzory. Opublikowany jako pierwszy wzór Chanelka Jacket od Eweliny Wójcik, który możecie kupić TUTAJ

zdjęcie z Ravelry Eweliny Wójcik

Prosty, ale efektowny projekt z włóczki Boucle od Mohair by Canard, którą kupicie TUTAJ

No i opis, na który prawdę mówiąc czekałam, bo spodobał mi się od pierwszego zobaczenia czyli Montenegro Beret od Dagny Zielińskiej. Kupicie ten wzór TUTAJ

zdjęcie ze strony sklepu https://dagnazielinska.pl

Beret zrobiony z włóczek Merino i Soft Silk mohair od Knitting for Olive, które kupicie u mnie :) Fajne jest to, że jest naprawdę sporo kolorów, które można ze sobą zestawić. Choć wzór kupiłam już, to nie mogę się właśnie zdecydować na kolor... Waham się między jakimś rudym a zielonym...

Mam jeszcze zaległą polecajkę, a trochę przypomnienie. A mianowicie wzór Zig-Zag, zrobiony z włóczek Zauberball Crazy.

zdjęcie z Instagram @houseofalamode

To prosty dość wzór, a ja dla sentymentu wklejam jeszcze zdjęcia dwóch wersji tego szala, jakie wykonałam już... 5 (brązowy) i 9 (kolorowy) lat temu...



Opis prosty: nabiera się wielokrotność 12 oczek, a następnie przerabia w każdym rzędzie, niezależnie od strony robótki, 5 oczek prawych, dwa oczka razem na prawo (k2tog), 4 oczka prawe, 2 oczka z jednego (kfb)  tak powtarzać aż do końca rzędu. Kolor włóczki zmieniałam co dwa rzędy.

Czas leci, ale nie zmienia to jak widać specjalnie moich upodobań :) Nadal wiele z tych rzeczy sprzed kilku lat mi się podoba, bo najczęściej wybieram rzeczy dość ponadczasowe. Ten szal właśnie do takich należy. A swoją drogą, to tę czarną sukienkę też mam nadal :D Ostatnio cały czas pokazywałam się w niej podczas Live'ów, bo najwygodniej mi ją w obecnej sytuacji zakładać. Kupiłam takich sukienek trzy! Prawie jednocześnie :) Bo ja tak mam, że jak mi się taka basikowa rzecz spodoba, to martwię się, że jak poplamię, podrę lub zniszczę, to nie będzie jej, żebym mogła znowu kupić. Więc kupuję na zapas i potem to wygląda tak, jakbym ciągle w tej samej kiecce chodziła :) Ot takie wariactwo trochę.


7 komentarzy:

  1. Ta wersja Celeste Sweater też wpadła mi w oko. W ogóle ten wzór wydaje się świetny i każdy może sobie dowolnie dobrać paletę kolorów jaka mu się podoba. Ciekawe inspiracje, żakiecik boucle mnie kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zygzaki są piękne i to fajne,że są takie właśnie ponadczasowe.Beret też mi wpadł w oko i od razu wzór kupiłam,teraz podobnie jak Ty zastanawiam się nad kolorem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę napisać, ze bardzo podobają mi się Twoje wpisy na blogu, które pojawiają się w czasie Twojego unieruchomienia:) Super by było gdybyś kontynuowała je po wyzdrowieniu. Pozdrawiam, Maria2

    OdpowiedzUsuń
  4. Po raz kolejny dziękuję. Propozycje są cudowne. Pomarańcz i róż to strzał w 10 tkę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Celeste sweter bardzo mi się podoba, bardzo. Wersja, którą pokazałaś też. Przeszukałam moje rzymskie zapasy i myślę, że coś mi się uda zrobić. Oby. Winter Moonlight cardigan, Hannerimmen, szale są świetne i też przykuły moje oko. Po raz pierwszy widzę Off Gread Sweater i jest niesamowity!!!! Wiesz co, Magdo, może nie rób więcej polecajek, bo ciągłe przybywają projekty do zrobienia, na i tak długiej liście:)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Winter Moonlight Cardigan piękny przez swą prostotę, kontrastowe połączenia włóczek lubię .Szalik zygzakowy to klasyka:) Nie tylko z odzieżą mam tak, że bazową kupuję wielokrotność ale nowe rośliny zawsze trzy -bo może nie wszystkie się przyjmą:) Czerń jednak jest Twoim faworytem niezależnie od wygody w obecnej sytuacji, dobrze się czerń komponuje z innymi barwami. Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  7. Wszystkie polecajki chciałoby się zrobić, jednak umiejętności niewystarczające. Mam nadzieję, że kiedyś zrobię Nord Pullover.Dziekuje za świetną pracę i całokształt😉😍

    OdpowiedzUsuń