sobota, 14 maja 2016

Aniversario w ogrodzie

Nie, to nie są zdjęcia z ogrodu Majorelle w Marrakeszu! To wrocławski Ogród Botaniczny. Centrum miasta, jakiś niecały kilometr od mojego domu. W tym pięknym otoczeniu w końcu zostały zrobione zdjęcia sweterka, który już zapowiadałam przy okazji chwalenia się metką. Nie będę ukrywać, że jestem z niego bardzo zadowolona :) Powstał bez konkretnego pomysłu. Miał być gładki, bo włóczka to absolutne szaleństwo kolorów. W trakcie robienia natchnęło mnie jednak i dodałam mu jeszcze troszkę koloru żakardem. A co będę sobie żałować!

photo by Knitolog :)

photo by Knitolog :)

Dane techniczne:
Włóczka Sock Malabrigo w kolorze Aniversario, zużyłam niecałe 2,5 motka + niedużą ilość koloru Ochra.
Druty HH rozmiar 3
Wzór - bez wzoru, spontaniczny, robiony od góry z modelowaniem i pikotkowym, kombinowanym wykończeniem dołu i rękawów.

photo by Knitolog :)

photo by Knitolog :)

Z włóczką historia jest taka, że w dostawie było jej niewiele. Kolor ten jest nowością Malabrigo w 2016 roku i prawdę mówiąc nie widziałam jeszcze "na żywo", ani na zdjęciach żadnej rzeczy z tej włóczki zrobionej. Więc oczywiście napaliłam się na nią jak nie wiem co. Ale nie tylko ja :) I wyszło na to, że dzieliłyśmy się z Knitologiem czyli Dorotką pięcioma motkami na pół . I to dokładnie na pół! Każdy motek, choć z jednej paczki i z jednej partii farbowania, wyglądał kompletnie inaczej. Dorotka z wagą te motki przewijała, żeby było po równo i sprawiedliwie. W robótce oczywiście mieszałam te motki, nitki zmieniałam na oko, co kilka rzędów. 


I tak oto znowu mamy sweterki "takie same, ale całkiem inne" :) Kto był na majowym spotkaniu dziewiarek, ten już miał okazję nas zobaczyć razem :)

zdjęcie ze strony e-dziewiarka.pl

Na koniec jeszcze zdjęcie z prawdziwego ogrodu Majorelle. Agawa prawie identyczna, prawda? :) Miałam przyjemność podziwiać go 8 lat temu. Oczywiście biorąc pod uwagę klimat itd. trudno porównywać te dwa ogrody, ale uwierzcie mi na słowo - wrocławski jest przepiękny! Więcej zdjęć będzie w kolejnych postach, więc zaglądajcie!

photo by Makunka :)


36 komentarzy:

  1. Świetna włóczka i piękny sweterek. Ten żakard na dole to wisienka na torcie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękny sweterek a zdjęcia zrobione w równie pięknych okolicznościach przyrody. Jak już mówiłam Tobie Makunko - żakard okazał sie fantastycznym dodatkiem uzupełniającym już i tak piękną włóczkę w robótce. Gratuluje pomysłu i czekam na więcej. Pierwsze zdjęcie - extra klasa - ukłon w stronę fotografa 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ollolillo ;) I ja się kłaniam fotografowi!

      Usuń
  3. Obydwa sweterki fantastyczne ale Twój z tym żakardem jest strzałem w 10-tkę!
    Zazdroszczę Ci że widzisz te wszystkie włóczki w realu i możesz je miziać do woli i wybierać przez internet to już nie to.Pozdrawiam serdecznie i czekam na następne cuda....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasami lepiej ich na żywo nie widzieć! Bo kuszą okrutnie!
      Dziękuję bardzo za pozdrowienia, kolejne "cuda" wkrótce :)

      Usuń
  4. Łał, piękne dzianinki,w pięknych okolicznościach przyrody. Gratuluję kreatywności.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziewczyny, serce się raduje patrząc na Was:) Obie Panie piękne, kolorowe, roześmiane, super! Magda doskonały pomysł z pikotkowym wykończeniem, świetnie wyglądacie, pozdrawiam:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo my obie szczęśliwe, dlatego roześmiane! I ja pozdrawiam Wiolu!

      Usuń
  6. Piękne Wy i piękne sweterki :)
    A żakard wygląda rewelacyjnie!!!
    Fotograf i modelka bardzo zgrane :)) okoliczności przyrody piękne i z lekka egzotyczne ;)
    A aniversario to chyba rocznica po hiszpańsku, więc to jak najbardziej trafiony kolor sweterka na 4 rocznicę powstania bloga :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak jest, aniversario to rocznica, zbieg okoliczności nie jest przypadkowy :) Nie żebym władała hiszpańskim, ale "anniversaire" już mi więcej mówi, a to chyba to samo :)
      Dziękuję w imieniu własnym i zapewne Dorotki też!

      Usuń
    2. Ja też dziękuję :)
      Ja to mam szczęście, nawet na cudzym blogu załapię się na komplementy ;)

      Usuń
  7. Dobrze, że mnie tam nie było. Musiałybyście wtedy dzielić na trzy :) Piękne sweterki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na trzy ciężko byłoby podzielić, ale włóczka na pewno jeszcze trafi na półki :) Dziękuję!

      Usuń
  8. Śliczny! Anniversario na oku jakiś czas temu ale ostatecznie ilość kolorów mnie odstraszyła. Piękne są te wszystkie Twoje kolorowe sweterki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja, wielbicielka czarnego i szarego, ostatnio jakoś polubiłam kolory! Nie ma się co bać, nie gryzą :)

      Usuń
  9. Cudowne sweterki! Ślicznie wyglądacie :)
    Pozdrawiam, Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję, a właściwie dziękujemy :)

      Usuń
  10. świetne oba na świetnych dziewiarkach!

    OdpowiedzUsuń
  11. Oba sweterki prześliczne i starannie wykonane. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Nieskromnie powiem, też mi się podoba bardzo :D

      Usuń
  13. Piękne te dzianiny :)Będę zaglądać!

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękny sweterek! Włóczka wspaniała ale jakie wykonanie!... cudny dekolt i świetnie dopasowany do ciała. Całość SUPER☺

    OdpowiedzUsuń
  15. Nigdy bym nie wpadła na to, żeby żakard wpleść w tak bajecznie kolorowa wełenkę - a tu proszę ile smaczku to dodało sweterkowi. Obie pięknie wyglądacie - a czerwone buty Dorotki od razu przykuły moją uwagę - tuż po sweterkach oczywiście :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teoretycznie też mi się to wydawało "niebezpieczne", ale już po kilku rządkach wiedziałam, że tak ma być :)

      Usuń
  16. Cudna bluzeczka! Bardzo oryginalna :) Jeżeli nie była tam Pani jeszcze, a lubi Pani takie ogrody, to polecam (szczególnie w tym okresie) Arboretum Leśne w Wojsławicach - około godziny z Wrocławia. Przepięknie zagospodarowany teren, świetne miejsce do odpoczynku i można się rozłożyć z grillem :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo! Wojsławice oczywiście znam i bardzo lubię. Może nawet coś o nich napiszę :)

      Usuń
  17. Zdjecia, sweterek i modelka rewelacyjne. Pierwsze zdjecie jest przepiekne, jakby z jakiegos magazynu mody. Chyle czola przed Dorota za te piekne zdjecia. Ma dziewczyna dar do robienia cudownych zdjec. A Ty do wymyslania i robienia przepieknych kreacji. Welenka jest super radosna ale ten zakart w ochrze jest uwienczeniem tego sweterka. Naprawde piekny piekny , wielce piekny udzierg. Malabrigo sock aniversario jest obecnie praktycznie ngdzie nie do kupienia. Czy Malabrigo sock mozna by bylo zastapic eventuelanie Malabrigo mechita? Moglabys podzielic sie swoja znajomoscia obu welenek i je porownac? Czy Mechita jest ciensze i mniej wytrzymale? Serdecznie pozdrawiam obie moje ulubione blogerki czyli Ciebie i Dorotke, ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję, takie słowa to miód na moje serce!
      Mechita jest zdecydowanie mniej skręcona od Sock. Sama z niej jeszcze nie robiłam, widziałam w wyrobie, jest piękna, ale mam wrażenie, że przez ten luźny skręt może się w sweterkach trochę mechacić. Ale to tylko moje wrażenie, nie doświadczenie :) I ja pozdrawiam, i Dorotka też!

      Usuń
  18. Jesteś jak kolorowa papuga w ogrodzie w tym sweterku! ^^*~~
    Świetnie wyglądacie z Dorotą razem w podobnych sweterkach, podobnie a jednak każda inna.

    OdpowiedzUsuń