czwartek, 10 grudnia 2015

Delegacja

Zostałam na kilka dni oddelegowana do Krakowa, w związku z otwarciem nowego sklepu e-dziewiarki. Sklep prowadzi Patrycja, która jest bardzo sympatyczną i wesołą osobą, pracy przed otwarciem miała sporo, więc przybyłam pomóc. Z przyjemnością zresztą :)

zdjęcie Anna Wójcik
Na otwarcie przybyły tłumy! Dosłownie! Jednym słowem - sukces :) Bardzo to cieszy również mnie, bo jak się firma rozwija, to dobrze :) Przede wszystkim jednak z radością obserwuję rosnącą rzeszę dziewiarek! Tych, które wracają do robienia na drutach i tych, które dopiero się uczą. Fajnie, że nasza pasja jest tak licznie współdzielona. Lubię to, że można zawsze znaleźć wspólny język. 

zdjęcie ze strony e-dziewiarka.pl - tam też więcej zdjęć z otwarcia sklepu w Krakowie
Na otwarciu widziałam trochę znajomych twarzy, wiele nowych, ale we wszystkich oczach - błysk! Po opanowaniu sytuacji zakupowej, znalazło się też trochę czasu na wspólne dzierganie i plotkowanie :)

zdjęcie ze strony e-dziewiarka.pl
zdjęcie Anna Wójcik
Kiedyś bywałam w Krakowie bardzo często. Po pierwsze, nieopodal Krakowa mam rodzinę, do której często jeździłam. Po drugie, przez jakiś czas pracowałam w firmie, która miała tam swoją siedzibę i jeździłam przynajmniej raz na tydzień w różnych sprawach służbowych. Znałam jednak przede wszystkim centrum i okoliczne zabytki. Właściwie dopiero teraz miałam okazję połazić wieczorami po Kazimierzu, który mnie naprawdę zachwycił. Mam nadzieję, że jeszcze nie jeden raz tam pojadę :) 

Patrycja zrobiła mi też zdjęcie w czapce zrobionej dla jednej z moich przyjaciółek.



Dane techniczne:
włóczka - Mille Colori Big  kolor 060- pół motka
druty HH rozmiar 7
wzór - bez wzoru - robiona na okrągło - nabrałam chyba 48 oczek włoskim sposobem, przerobiłam dwa rzędy ściągaczem, później wzorem francuskim. Dodałam po kilka rzędach kilka oczek w równych odstępach, później zamknęłam i już.


11 komentarzy:

  1. Bardzo ładna ta czapka i ładnie w niej wyglądasz. Jak to mówią "ładnemu we wszystkim ładnie". Może z drugiej połowy motka zrób dla siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. piękna czapka, właśnie podobną dziergam:) no i zaazdroszczę Ci takiej możliwości wizyt na spotkaniach w sklepach włóczkowych. Bo wiem, że kiedy wracam z jakiegoś spotkania z dziewiarką, albo dziewiarkami, to zanim dojadę do domu to w głowie mam przerobione trylion pomysłów i do tego dużo zapału we mnie zostaje:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Czapeczka śliczna w kolorystyce i fasonie. To super że się rozwijacie, czekam aż filia powstanie u mnie za rogiem :) No i zazdroszczę pracy która jest przyjemnością i pozwala na realizację pasji. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Praca, która jest zarazem pasja.....marzenie. A mnie intryguje robótka, która Pani robi w sklepie w Krakowie.....;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna czapka. Jestem akurat na etapie robienia czapek...więc podglądam, inspiruje się. Zazdroszczę przebywania na co dzień w "włóczkowym raju" i możliwości łączenia pracy z pasją. Miło było spotkać się z Panią w Krakowie na otwarciu sklepu, posiedzieć przy jednym stole i podyskutować o robótkach. Dziękuję i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czapka w bardzo optymistycznych i twarzowych kolorach. Chyba skuszę się na podobną...;-)
    No i bardzo żałuję,że e-dziewiarka nie ma sklepu bliżej Olsztyna.

    OdpowiedzUsuń
  7. Na pierwszym zdjęciu wyglądasz jak Surowy Nadzorca!... *^0^*
    Świetna jest ta czapka, głównie ze względu na włóczkę! Potrzebuję nowego nakrycia głowy, może się skuszę na coś podobnego. ^^

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo dziękuję za komentarze! Nie wiem dlaczego, ale nie mogę odpowiedzieć w sposób bardziej "spersonalizowany", znaczy się każdemu z osobna. Może ktoś wie, jak to naprawić i mi pomoże?

    OdpowiedzUsuń
  9. Jednak nie takie złe to zdjęcie zrobiłam :) uff. :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście! Dziękuję!
      Udało mi się przywrócić możliwość odpowiedzi na komentarze!

      Usuń
  10. Powodzenia - szkoda ,że mnie tam nie było , ale planuję wycieczkę do Krakowa to się pojawię ! Spokojnych Świąt !

    OdpowiedzUsuń