czwartek, 20 czerwca 2013

Inspiracje i potrzeby


Inspiracje bywają różne... Uśmiałyśmy się podczas ostatniego spotkania włóczkowego nad moją. A mianowicie inspiracją do zrobienia bluzeczki był...


Tak jest! Lakier do paznokci w turkusowo-miętowym kolorze. Na lato super na paznokcie u nóg, na rączkach mnie trochę męczy, ale jak sweterek założę (nie ma mowy, żeby teraz to zrobić nawet na chwilę!), to z pewnością będzie git! Dla zainteresowanych szczegółami jest to lakier Inglot. A bluzeczka będzie w takich oto kolorach. Włóczka zielona luksusowa YSL - pisałam o niej rok temu. Doczekała się... Bluzeczka właściwie gotowa, bardzo mi się podoba, ale na człowieku nie pokażę, bo gorąco straszliwie.



Natomiast prawdziwą inspiracją, ale jakby w odwrotną stronę, była zrobiona przez Marzankę i zademonstrowana z wdziękiem na spotkaniu bluzeczka klik. I do niej właśnie zrobiłam dla Marzanki kolczyki - jeszcze ich nie widziała :)


A ponieważ te kolczyki sprawiają mi dużo radości, bo podobają się i rączki po nie chętnie sięgają, zrobiłam ich jeszcze trochę. Nie wszystkie zdążyłam sfotografować.



W ramach poznawania nowych technik zrobiłam również pierwsze kolczyku z sutaszu, ale nie wiem czy będę tę przygodę kontynuować...



Natomiast tę pokochałam i powstało już ich kilka w różnych wersjach, znów nie zdążyłam zrobić zdjęć...


I jeszcze taki komplecik z dodatkami w kolorze miedzi. Bardzo go lubię.


Ale żeby nie było, że tylko koraliki - choć dużo, dużo - to zapowiedź kolejnego udziergu, który idzie szybko i zapowiada się nieźle. To fantastyczna bawełna z Lana Grossa - aktualnie w promocji, ale trzeba się spieszyć. Ja się spieszę, żeby mi włóczki nie zabrakło - co często mi się zdarza. Więc proszę kupować ten kolor z umiarem :)


8 komentarzy:

  1. Panokcie piekne! Kolczyki są super.

    OdpowiedzUsuń
  2. Inspiracja to wielka rzecz :)
    Zapowiedzi ciekawe, intrygujące. Chciałabym napisać, pokazuj, ale wiem, że męczy Was upał, więc poczekam.
    Szeroka koralikowa bransoleta - boska. Uwielbiam bezgranicznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny kolor lakieru, bardzo letni, w sam raz na spacer po plaży! *^o^*
    Ty nie chcesz założyć bluzeczki do zdjęć, a ja właśnie skończyłam dziergać.... poncho z mohairu! *^-^* Wiem, z tego upału zapewne nieco oszalałam, ale chciałam czymś zająć ręce do czasu przybycia pocztą włóczki bambusowej.
    Strasznie podobają mi się Twoje kolczyki, bardzo misterna robota!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja teraz tylko bawełnę i ewentualnie jakieś cienizny jestem w stanie do rąk wziąć, ale wkładać ich na razie nie mam zamiaru.
      Tak, uwielbiam te kolczyki i robię je naprawdę z przyjemnością.

      Usuń
  4. Świetny kolor lakieru :)
    No i wszystko pozostałe piękne :)
    Podziwiam i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń